środa, 31 sierpnia 2016

Praca w Holandii

Hej wszystkim :)

W związku z tym, że było spore zainteresowanie moją pracą w Holandii, to chętnie wam teraz trochę na ten temat opowiem. Poruszę teraz najważniejsze kwestie tej pracy, czyli pytania, które zadaje mi każdy gdy słyszał, że pracowałam za granicą.


1. Jaka to praca?
Jest to praca na produkcji głównie w piekarniach i ciastkarniach. Może się zdarzyć praca na przyprawach, na mięsie, na budowie albo zbieranie groszku lub pieczarek. Praca w systemie zmianowym, ranki, popołudniówki i nocki w zależności od fabryki.

2. Gdzie mieszkałaś?
Biuro zapewnia zakwaterowanie w domkach, w których mieszka się z innymi Polakami zatrudnionymi przez to biuro. Są to domki kilku pokojowe, możliwe pokoje dla par. Domki są w pełni wyposażone w pralki, lodówki, sztućce itp. Od razu szczerzę mówię, że czasami zdarzają się takie osoby na domku, że odechciewa się wychodzić z pokoju. Słyszałam o kradzieżach na domkach itp, mnie osobiście nigdy coś takiego nie spotkało. Za domek pobierana jest opłata w zależności od wieku i jest ona odciągana z wypłaty. Jeżeli masz mniej niż 20 lat to za domek nic nie płacisz.


3. Jak dojeżdżałaś do pracy?
Na początku zawozi nas koordynator i wprowadza na zakład, gdzie pokazuje co i jak. Później firma oferuje rowery żeby dojeżdżać samemu, jest to tak małe miasteczko, że całe miasteczko można przejechać na rowerze w 30 minut :) Ewentualnie zapewniają samochody, gdy praca jest oddalona od tego miasteczka

4. Ile można zarobić?
Tak jak domek, stawka jest uzależniona od wieku. Im więcej lat tym stawka wyższa ale płacimy za domek. Jeżeli mamy mnie niż 20 lat to zarabiamy mniej ale mieszkanie mamy za darmo oraz dostajemy dodatki. Więc wychodzi bardzo podobnie. Wypłata jest co 4 tygodnie, na konto. Średnio przez te 4 tygodnie można zarobi 800-1200 euro, w zależności kto ile ma przepracowanych godzin.

5. Minusy.
Czas na to by opowiedzieć co mi się nie podobało, bo oczywiście nie było w 100% kolorowo. Polscy koordynatorzy potrafią być wredni, są mili tylko jak potrzebują Ciebie do pracy a jak masz problem i dzwonisz to nie odbierają. Błędy w wypłacie, trzeba pilnować swoich godzin, bo zdarza im się wypłacić za mało pieniędzy. Sporo ludzi pracujących tam jest typową patologią bez szkoły i robią ludziom pod górkę. Praca bywa ciężka
6. Skoro nie było tak fajnie to po co jechałam tam?
W 4 tygodnie tam w Holandii zarobię tyle co tu w 8 tygodni. No i oczywiście jest to przygoda, można zobaczyć jak się mieszka w innym kraju. Mi się bardzo podoba miasteczko Bunschoten samo w sobie. Na pewno za kilka lat będę chciała tam pojechać, na tydzień do hotelu.

Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania i jest ktoś zainteresowany żeby tam pojechać i dorobić sobie to piszcie, chętnie wam pomogę :)






19 komentarzy:

  1. Mój chłopak też kiedyś pojechał do holandi, gdy
    nie byliśmy jeszcze razem właśnie do pracy nie pamiętam
    gdzie pracował dokładnie ale na podobnych zasadach :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż, chyba jestem trochę za młoda na samodzielną pracę w Holandii :D


    blackeley.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie opisane :). Domek wygląda ładnie. Wiadomo w każdej pracy są plusy i minusy. Pozdrawiam! /~Claydi
    Nasz blog :) -> KLIK

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo można zarobić a i domki nie wydają się najgorsze ;p

    Zapraszam[KLIK] rewanż za każdą obs ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać domek jest bardzo przyjazny :) Pomimo wszystkiego dałaś sobie radę tak trzymaj :) Pozdrawiam
    www.moda-eny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł tak wyjechać do pracy ;) niestety w naszym kraju nie da się dużo zarobić w okresie wakacyjnym ;/
    Obserwuję i zapraszam do nas ;* https://velas-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama z chęcią bym wyjechała do takiej pracy, ale póki co, jestem niepełnoletnia :P O domkach wiele już słyszałam,ale, że kradzieże ? Nie podejrzewałabym :(




    Pozdrawiam i zapraszam do siebie, Paputeq  >KLIK<

     
      


        

    OdpowiedzUsuń
  8. Podczas podejmowania decyzji nad wyjazdem do Holandii warto zastanowić się nad formą transportu. busyspeedygonzales oferują w dobrych cenach przewóz i co ważne jeżdżą codziennie

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdyby ktoś z was był na etapie szukania pracy, to warto zgłosić się do agencji. Ja od siebie polecam MG Solutions - swego czasu pracowałam wlaśnie dla nich, znaleźli mi dobrze płatną pracę. Dobrze wspominam tamten okres.

    OdpowiedzUsuń
  10. Orientuje się ktoś czy jest praca dla par w Holandii?

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiele osób decyduje się na pracę w Holandii ze względu na wyższe zarobki. Dobrym środkiem transportu dla takich ludzi i nie tylko będą https://www.serwiskonsularny.pl/. To bezpieczny i komfortowy transport.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja zawsze pracowałem w Niemczech, nie miałem okazji pracować w Holandii, ale przynajmniej jestem zadowolony. Ciekawy wpis.

    OdpowiedzUsuń
  13. Praca w Holandii to coś naprawdę wyjątkowego. Warto tam się udać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Można wyjechać także do pracy jako podwykonawca z MESOWORKS szczególnie w branży budowlanej. Aktywnie poszukują ekspertów w różnych dziedzinach budowlanych bo jest wiele zleceń w Holandii. Firma jest sprawdzona i wypłacalna, więc o te rzeczy nie trzeba się martwić

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładnie to wszystko opisałeś. Dzięki bo zastanawiam się czy nie wyjechać tam

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla mnie Holandia jest szczęśliwym miejscem. Na https://beneluks.pl/ czytałam o Amsterdamie i innych miastach, bo nie wiedziałam, gdzie pojadę do pracy. Mam fajne zajęcie, dużo miłych ludzi i też Polaków dookoła. Nie mogłam lepiej trafić.

    OdpowiedzUsuń
  17. Holandia to bardzo fajne miejsce, chciałbym się tam przeprowadzić.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow, świetny post o pracy w Holandii! Zawsze mnie fascynowało, jak różne kultury wpływają na życie zawodowe i codzienne. Ale oprócz tego, co widzimy na pierwszy rzut oka, warto też zastanowić się nad subtelnościami kulturowymi, które mogą mieć wpływ na naszą pracę i relacje z kolegami.

    OdpowiedzUsuń